Mówisz „dzień dobry” i w odpowiedzi słyszysz – ciszę. Co czujesz i myślisz, w szczególności jeśli ta sytuacja się powtarza? Jak się wówczas zachowujesz?
Ten i kilka podobnych przykładów, był dla mnie i Elżbiety Stelmach pretekstem do pokazania jak ogromną rolę w naszym funkcjonowaniu pełnią opisane przez Erica Berne’a znaki rozpoznania, czyli wszelkie werbalne i pozawerbalne sygnały, które stosujemy wobec siebie i innych.
Kiedy dostajemy za mało znaków rozpoznania, pojawia się u nas ich deficyt. Może przybrać postać – niepewności, obawy, czasami złości, zaskoczenia czy zdziwienia. I ciekawostka trudna do zaakceptowania – negatywny znak rozpoznania jest lepszy niż brak znaku – bo wówczas tworzy się podatna przestrzeń na subiektywne interpretacje, wyolbrzymianie bądź minimalizowanie.
Tych, którzy poszukują świętego Graala efektywnej komunikacji, zapraszam do zapoznania się z naszym tekstem „Znaki rozpoznania w komunikacji”, opublikowanym w Personelu Plus. Zapraszamy też do korzystania z bogactwa znaków rozpoznania. Nic nie kosztują, a przynoszą wiele korzyści. Każdy jest w ich posiadaniu i każdy ich potrzebuje pod różnorodną postacią.
Jakie znaki rozpoznania lubisz dawać innym w pracy, w domu, w gronie znajomych?
Zapraszam do lektury!
Link do tekstu